Forum księstwa Reptilia
1. w piątek popołudniu zakładam codziennik integracyjny, wieczorek towarzyski, potem wstawię link
2. moje gg 9064880, tez chcę mieć każdego z bandy gg, co bym miała szybki, łatwy i przyjemny kontakt (przynajmniej dla mnie przyjemny), zresztą pani kapitan pewnie tez o to poprosi
Offline
"Wieczorek zapoznawczy" wstawiony, ruszać zadki i zachowywać się jak na zgraję łachmyt przystało
http://www.gildwars.pl/diary.php?view=wpisy&id=480
(Ci, co mam ich GG dostaną info, reszta co mi gg nie dała na w piórnik)
Obecność obowiązkowa, trza się zapoznać. Wskazane płaszczenie się przed prawie damami, podawanie im napitków i masowanie stópek. Zabronione - ubliżanie od dam, zwłaszcza serca, przynoszenie róż (zwłaszcza tych mhocznych, czarnych) i inne przejawy słodkiego pierdzenia.
---------------------------------------------------------------------
Zachęcam do sesji na pw, byście się poznali i zgrali. Ja się ogarnęłam, więc, jeśli ktoś ma ochotę i dość nerwów to zapraszam również i do mnie, starczy zacząć lub się na gg upomnieć bym zaczęłam
Offline
hej kochani! xd Mal mial pelnosprytny pomysl, ktory mi kazal obwiescic na tym forum. Otoz, aby troche na zlosc cesarskim zrobic, proponuje na codzien dawac plusiki w karczmie naszym, przede wszystkim proponuje Kasje, Darkina i Mala, bo i oni sie tam udzielaja. Co wy na to?
Offline
Jako pomysłodawca, jestem za. Pokażemy tej łże elicie że ich znajomości są nic nie warte przy naszych. Oraz utrzemy im nosa. Jak widzę że niektóre osoby w ogóle nie siedzą w karczmie a dostają plusy za nic, to krew zalewa.
Offline
Jestem przeciw. Dlaczego? Bo plusy mają świadczyć o czymś. Wk* mnie osobiście namawianie kogokolwiek na dawanie plusów, „bo ja chcę być najpopularniejszy”. Ja daję temu, kogo uważam za dobrego gracza, a właśnie się nawinie i średnio mnie wtedy obchodzą stosunki mojej i jego postaci.
Jak inni się mają ochotę zabawiać, jak dzieci, to niech się zabawiają. Ja takie gierki, kolesiostwa i dziecinady mam w tylnim odwłoku. Reszty do niczego nie namawiam, to wasz wybór, jednak na mnie nie liczcie.
Offline
Wprowadzam córkę Kasji i Bonharta. Zamknąć się, ona na prawdę miała córkę, to nie jest śmieszne ;p
Jeśli ją chcecie, trzeba ją zwerbować, zastanówcie się i wtedy codziennik.
Dwa, Aruna, rusz zadek kochana, jesteś tu szefową. ja ostatnio nie mam głowy do ciągnięcia tego, więc wszycho na twoich barkach
Offline